Kardynał Stefan Wyszyński ( 3 VIII 1901 – 28 V 1981)
Co można powiedzieć o jego dzieciństwie? Ksiądz Prymas w dzieciństwie przeżył dramatyczne wydarzenie. Gdy miał 9 lat, zmarła mu Matka. Przez całe życie tęsknił za nią. Ta tęsknota skierowała Jego serce ku Matce Niebieskiej. Pochodził z rodziny, w której bardzo żywe były takie wartości jak Bóg i Ojczyzna. Wspominał, że Ojciec Jego jeździł na Jasną Górę, a Matka do Ostrej Bramy. Oboje odznaczali się głęboką czcią i miłością do Matki Bożej. Bardzo cenił sobie miłość, jaką otrzymał od rodziców. W wieku 16 lat rozpoczął naukę w Liceum św. Piusa X we Włocławku. Tam przekonał się o swoim powołaniu do kapłaństwa i wstąpił do Seminarium Duchownego.
Czy Jego droga do kapłaństwa była jakaś szczególna?
Może nie szczególna, ale wymagająca wielkiej odwagi ze strony wychowawców. Stefan miał problemy ze zdrowiem. Jego kłopoty z płucami były tak wielkie, że ówczesny kościelny w katedrze włocławskiej powiedział, że z takim zdrowiem, to trzeba raczej iść na cmentarz niż do święceń. Na radzie w seminarium zastanawiano się, czy warto wyświęcić kapłana dla jednej Mszy Świętej. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1924 roku, w dniu swoich urodzin, w katedrze włocławskiej.
Jakie Ksiądz Kardynał Stefan Wyszyński zdobył wykształcenie?
Jako ksiądz studiował na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i tu uzyskał stopień naukowy doktora. Odbył też podróż naukową po krajach Europy Zachodniej. Był profesorem w Seminarium Duchownym we Włocławku. Jako znany wykładowca był imiennie poszukiwany przez Niemców. Ukrywał się we Wrociszewie i w Laskach pod Warszawą. W okresie powstania warszawskiego pełnił obowiązki kapelana grupy ” Kampinos”. Oprócz zadań duszpasterskich zbierał rannych, towarzyszył przy operacjach, podtrzymywał na duchu.
Czym zajmował się po wojnie?
Ojciec Święty mianował Księdza Wyszyńskiego biskupem ordynariuszem diecezji lubelskiej. Sakrę biskupią, zgodnie z życzeniem, przyjął 12 maja 1946 roku na Jasnej Górze. W Lublinie dał się poznać jako gorliwy duszpasterz i czciciel Maryi. Posługę biskupa pełnił tylko dwa lata. W 1948 roku został mianowany arcybiskupem gnieźnieńsko-warszawskim czyli jednocześnie Prymasem Polski. W 1953 roku został wyniesiony przez papieża do godności kardynała.
Dlaczego Ksiądz Prymas przebywał w więzieniu?
Po drugiej wojnie światowej, władza komunistyczna zabraniała publicznego oddawania czci Bogu i zaczęły się prześladowania. Ludzie wierzący byli uznawani za wrogów władzy. Prymas aby uchronić Kościół i naród od napięć i rozlewu krwi, próbował rozmawiać z władzą państwową. Z wielką roztropnością, a jednocześnie z odwagą, bronił praw ludzi wierzących. Został uznany przez władze za wroga narodu. W 1953 był aresztowany i więziony do 1956 roku. Mówi się, że Ksiądz Kardynał Wyszyński kochał Polskę. Polacy nazwali Go ” niekoronowanym królem Polski”, a papież Jan Paweł II powiedział o nim:” Takiego Ojca i Pasterza Bóg daje raz na tysiąc lat”. Prymas pisał o swej miłości do Ojczyzny: Gdy będę w więzieniu, a powiedzą wam, że Prymas zdradził sprawy Boże – nie wierzcie. Gdyby mówili, że Prymas ma nieczyste ręce – nie wierzcie. Gdyby mówili, że Prymas stchórzył – nie wierzcie. Gdy będą mówili, że Prymas działa przeciwko narodowi i własnej Ojczyźnie – nie wierzcie. Kocham Ojczyznę więcej niż własne serce i wszystko, co czynię dla Kościoła, czynię dla niej.”